Ja też ich nie czuję. I jest do dupy. Ważne by stwarzać pozory i uśmiechać się w rodzinie :DDZajebioza ;/A co u Ciebie się stało wczorEj?
Też jakoś mi się udało :)Nie było tak źle...:)
Prześlij komentarz
2 komentarze:
Ja też ich nie czuję. I jest do dupy.
Ważne by stwarzać pozory i uśmiechać się w rodzinie :DD
Zajebioza ;/
A co u Ciebie się stało wczorEj?
Też jakoś mi się udało :)
Nie było tak źle...
:)
Prześlij komentarz